Wojenne wiatry burzą jego dotychczasowy świat. Gubi się, nie wie co robić, nikt nie wie. Po raz pierwszy przeżywa coś tak odmiennego, tak prawdziwego.
- Muszę coś zdziałać - wyje zrozpaczony, roztrzaskując o biurko swoją ukochaną mandolinę.
Wstępuje do ruchu młodych rebeliantów gotowych zrobić coś przeciwko wojnie, bardziej dla przygody niż dla ideału. Niedoświadczeni, ograniczają się do obrzucania kamieniami niemieckich ciężarówek.
- Muszę coś zdziałać - wyje zrozpaczony, roztrzaskując o biurko swoją ukochaną mandolinę.
Wstępuje do ruchu młodych rebeliantów gotowych zrobić coś przeciwko wojnie, bardziej dla przygody niż dla ideału. Niedoświadczeni, ograniczają się do obrzucania kamieniami niemieckich ciężarówek.
continua...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz