DRZAZGI MOJEGO ŻYCIA

Moje zdjęcie
Una ciocca ormai grigia, una bandana pazza al vento, in testa le meraviglie del mondo, nel cuore l’incanto. Senza valige ne soldi le follie della vita rincorre. Dietro le spalle il nulla, luce all’ orizzonte, intorno l’universo.

3.07.2011

FLESZ 3



-  Nasz świat jest skończony. Musimy się ukrywać - rozpacza matka, całując go w czoło. Jej opuchnięte od łez oczy srebrzą się cierpieniem w naznaczonej bólem twarzy.
 -  Ad majora natus sum, pamiętaj o tym zawsze, synu – poleca ojciec,  obejmując go gorąco w pożegnalnym uścisku.
Przed  rodzinnym dworkiem zajętym przez rząd niemiecki i przetworzonym na siedzibę gestapo Marian żegna rodziców.                




Drżący błysk flesza utrwala ostatni moment rodziny zniszczonej przez pogrom.

continua...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz